piątek, 8 kwietnia 2011

Mój domowy warsztat

Wyposażamy nasz domowy warsztat.


Autor: Mara | Pobierz kod HTML | Wersja do druku
  

Inspiracją do napisania tego artykułu były słowa mojej znajomej "Wiesz, przydałby mi się taki mąż do wynajęcia, bo woda kapie z kranu, kontakt do wymiany, a fachowcy tyle kasują, że głowa boli". Fakt - sam często przeszukuję internet za jakąś poradą, więc postanowiłem zebrać swoje i innych doświadczenie w jednym miejscu.
POLECAMY:

Pierwszą rzeczą jaką powinniśmy zrobić zanim przystąpimy do drobnych napraw domowych, jest podstawowe wyposażenie naszego warsztatu. Oczywiście nie musimy kupować wszystkiego od razu. Życie i czas pokaże co nam będzie potrzebne, i wtedy dokupimy brakujące nam narzędzia.
Uwierzcie po kilku latach Wasz warsztat będzie dość pokaźny, i jeśli będziecie zmuszeni jednak skorzystać z usługi "fachowca" dość często okaże się, że będzie pożyczał narzędzia od Was. Bo nagle okaże się, że tego nie ma, tego zapomniał, a tamto mu się popsuło. Jeśli zdecydujecie się już udostępnić swoje narzędzia oczywiście nie chodzi mi o wkrętak czy kombinerki, ale o jakieś elektronarzędzia uprzedźcie go, że potrącicie mu z wynagrodzenia na amortyzację waszego sprzętu.
Nie miejcie żadnych skrupułów ponieważ często w trakcie zakupów elektronarzędzi będziecie kierować się ceną i jakość tych narzędzi będzie dożo niższa niż narzędzi wykorzystywanych do celów zarobkowych, i wasza np. wiertarka udarowa nie wytrzyma tego remontu. Na podstawowy zestaw narzędzi nie powinniśmy wydać więcej jak 300,00 zł. W składzie takiego zestawu powinny znaleźć się takie narzędzia jak: wiertarka, kątówka, lutownica, wkrętaki, kombinerki, obcinaczki, zestaw kluczy, klucz francuski, młotek, poziomnica, szpachelka, piłka do drewna i metalu.
W marketach można nabyć zestaw wkrętów, śrubek i kołków po 10,00 zł. Pozostało dokupić jeszcze izolację, teflon lub pakuły osobiście jestem zwolennikiem pakuł, ale teflon jest wygodniejszy w użyciu. Mając taki zestaw narzędzi spokojnie usuniemy wiele usterek w naszym domu.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz